Ars Electronica

Ars Electronica to jeden z najważniejszych festiwali sztuki cyfrowej, odbywający się we wrześniu miejscowości Linz w Austrii. W tym roku nie zabrakło polskich przedstawicieli, zarówno twórców sztuki interaktywnej, jak i animacji.

Jedną z polskich instalacji zaprezentowanych w Austrii była mapa „Online Culture Wars” stworzona przez polsko-francuski zespół Disnovation.org. Na planszy widzowie mogli zobaczyć zdjęcia wpływowych ludzi ze świata polityki i biznesu (np. Angela Merkel, Mark Zuckerberg, Donald Trump), loga największych globalnych marek i korporacji, a także powszechnie rozpoznawalne symbole czy postaci z krążących w internecie memów. Na biegunach mapy znalazł się autorytaryzm i libertarianizm, a na wschodzie i zachodzie odpowiednio ekonomiczna prawica i lewica. Obrazy rozmieszczone na mapie odnoszą się do toczących się w mediach dyskusji i wizualizują najważniejszych bohaterów internetowych wojen, które toczą nie tylko sami zainteresowani, ale miliony obywateli – użytkowników sieci. Instalacja pokazuje polaryzację społeczeństwa, a także absurd dyskusji, gdzie poglądy polityczne zostają zrównane z internetowymi memami. Wskazuje też na wpływ korporacji i wielkich marek na życie społeczne.

Na festiwalu nie zabrakło też instalacji PanaGeneratora. Polski kolektyw w Austrii pokazał „Apparatum” – projekt nawiązujący do Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia. Punktem wyjścia stał się utwór „Symfonia. Muzyka elektroniczna” Bogusława Schaeffera, a za wizualną inspirację posłużył projekt „czarnego pokoju” Oskara Hansena. W instalacji analogowe generatory dźwięku i taśmy magnetycznej zostały umieszczone w obudowie z cyfrowym interfejsem, co ma pozwolić każdemu odbiorcy stać się choć na moment twórcą Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia. Interfejs instalacji jest prosty i minimalistyczny, a graficznie odnosi się do partytury Schaeffera. „Apparatum” zostało na festiwalu docenione wyróżnieniem honorowym w kategorii Digital Musics & Sound Art. W tej samej kategorii wyróżniona została multisensoryczna instalacja dźwiękowa „Smart.ing Bodies” Eveliny Rajcy.

Swoją obecność na festiwalu mocno zaznaczyło Poznańskie Centrum Superkomputoerowo-Sieciowe. Na Ars Electrionica można było zobaczyć ich instalację dźwięku ambiosonicznego połączonego z wirtualną rzeczywistością. Praca składa się z ponad dwudziestu głośników i okularów VR, dzięki którym można przenieść się w trzy zupełnie różne muzycznie światy. PCSS w ramach projektu Immersify w Austrii realizowała też jedną performance, który zakładał strumieniową transmisję w 8K między Poznaniem a Linz.

Natomiast w kategorii „Computer Animation” wyróżnienie przypadło Tomaszowi Popakulowi za animację „Acid Rain”. To dwudziestopięciominutowy animowany film fabularny, którego najważniejszym elementem jest trip – rozumiany zarówno jako stan po spożyciu środków odurzających, jak i sama podróż kamperem bohaterów – Młodej i Chudego. Animacja bardzo szybko zaciera się granica pomiędzy rzeczywistością, a narkotycznymi wizjami, a opowiadana przez Tomasza Popakula historia może toczyć się zarówno gdzieś w Europie Wschodniej na początku XX wieku, jak i w post-apokaliptycznej przyszłości. W „Acid Rain” czeka jednak na widzów niespodziewany twist, który zmienia ją z narkotycznego kina drogi w mroczny thriller.

Polskiej animacji na Ars Electronica było znacznie więcej – w programie znalazł się także film „III” Marty Pajek oraz „Miazmat” Konrada Wesołowskiego. W Austrii odbył się także specjalny pokaz animacji stworzonych przez studio Platige Image – trzech filmów Tomasza Bagińskiego oraz animacji Damiana Nenova.